Upadłość konsumencka, jakie są jej skutki?
06/09/2018Zator dłużniczy, przedsiębiorco jak możesz tego uniknąć?
25/09/2018Windykacja to pojęcie, które praktycznie zawsze kojarzy się z czymś negatywnym – z licznymi telefonami, wezwaniami do zapłaty, sankcjami czy też rejestrem dłużników. Przeciętny Kowalski woli unikać rozmowy z windykatorem jak ognia. Czy słusznie?
Windykacja jako podstawowe narzędzie odzyskania należności
Windykacja to dochodzenie własności za pomocą środków określonych w obowiązujących przepisach prawnych. Proces windykacji rozpoczyna się w momencie, gdy wierzyciel po upływie określonego terminu domaga się spełnienia świadczenia. Możemy wyróżnić dwa rodzaje windykacji – tzw. „miękką” cechującą się obrazowaniem korzyści płynących ze spłaty zadłużenia oraz „twardą”, gdy windykator opiera się na sankcjach wynikających z braku zapłaty. W zależności od etapu sprawy możemy wyodrębnić trzy etapy windykacji – przedsądowy (polubowny), sądowy i egzekucyjny.
Oblicze windykacji zmieniło się diametralnie w ciągu ostatnich lat. W latach 90-tych oraz na początku XXI wieku kojarzona była z rosłymi osiłkami domagającymi się zapłaty, często korzystających z gróźb i szykan. Obecnie windykacja ma „ludzkie” oblicze – dłużnik stał się Klientem, któremu przedstawia się wiele możliwości rozwiązania problemu zadłużenia. Możliwości zawarcia ugody jest sporo, a w zamian za terminowe wpłaty dłużnik otrzymuje bonifikaty w postaci m.in. umorzenia odsetek lub dużej części zadłużenia. Niektóre firmy windykacyjne proponują Klientom udział w programach „lojalnościowych”, gdzie wpłacane raty są konwertowane na punkty, które mogą zostać wymienione na nagrody rzeczowe.
Czy warto unikać rozmów o zadłużeniu?
Nie. Pamiętajmy o tym, że zawsze warto rozmawiać – szczególnie jeżeli rozmowa ma dotyczyć naszych spraw finansowych. Unikanie kontaktu z wierzycielem i udawanie, że problemu nie ma, przyniesie tylko negatywne skutki. Decyzje będą zapadały bez naszego udziału, a my utracimy wiele możliwości, które nie pojawią się ponownie, gdy do drzwi zapuka komornik. Z komornikiem się nie dyskutuje, ponieważ wykonuje orzeczenia Sądu – z windykatorem natomiast możemy rozmawiać zawsze i do tego powinniśmy dążyć, jeżeli poważnie traktujemy swoje finanse.
Autor: Sebastian Ittner