Strona decydująca się na wytoczenie powództwa musi się liczyć z tym, że jej sprawa nie zostanie merytorycznie rozstrzygnięta. Stan taki wiązać się może z przyczynami leżącymi w samej treści pozwu, co będzie powodowało zakończeniem procesu, który tak właściwie jeszcze na dobre się nie rozpoczął.
Zwrot pozwu może przede wszystkim wynikać z jego braków formalnych, a więc braków, które można określić mianem treściowych niedoskonałości tego pisma. Tego rodzaju wymogi pozwu zostały zasadniczo określone w art. 187 k.p.c. (wymogi szczególne pozwu) oraz w art. 126 k.p.c. (wymogi każdego pisma procesowego – a więc także pozwu). W tym jednak przypadku zwrot następuje dopiero gdy zaistniałe braki nie zostały uzupełnione mimo stosownego wezwania sądu (odmiennie sytuacja wygląda, gdy z pozew został złożony przez profesjonalnego pełnomocnika – vide: art. 1301a k.p.c.) Zarządzenie o zwrocie pozwu może zostać wydane przez sąd także w sytuacji zaistnienia braków fiskalnych pozwu, a więc wówczas, gdy pozew nie został należycie opłacony. Niemniej także i w tym przypadku zwrot może nastąpić dopiero po wezwaniu powoda przez sąd do uiszczenia właściwej opłaty (także i w tym przypadku sytuacja odmiennie kształtuje się w wówczas, gdy z pozwem wystąpił profesjonalny pełnomocnik – vide: art. 1302 k.p.c.). Na marginesie wypada zauważyć, że opłacenie pozwu zbyt wysoką kwotą nie może być uznawane za skutkujące możliwością dokonania jego zwrotu. Wreszcie podstawą zarządzenia o zwrocie jest złożenie pozwu, który z uwagi na swoją treść nie może zostać uznany za wszczynający sprawę cywilną. Regulacja dotycząca tej sytuacji została zawarta w dodanym do regulacji procedury cywilnej z dniem 7 listopada 2019 r. art. 1861 k.p.c. W myśl tego przepisu pismo, które zostało wniesione jako pozew, a z którego nie wynika żądanie rozstrzygnięcia sporu o charakterze sprawy cywilnej, przewodniczący zwraca wnoszącemu bez żadnych dalszych czynności, chyba że wyjątkowe okoliczności uzasadniają nadanie mu biegu.